Kellerei Schreckbichl – Cantina Colterenzio

Ponownie spotkałam się z Vinoteką 13Restauracji Amarone na degustacji win 23 maja 2017. Tym razem region Alto Adige (niem. Südtirol) w wydaniu winnicy Kellerei Schreckbichl – Cantina Colterenzio (nazwa często podawana w wersji dwujęzycznej ze względu na silne austriackie korzenie i powszechne posługiwanie językiem włoskim i niemieckim w tym regionie – jedynym dwujęzycznym regionie Włoch). Specyficzne położenie daje dużo korzyści przy uprawie winorośli: Alpy chronią niczym ściana przed zimnymi wiatrami północy, a od południa czuć już wpływy śródziemnomorskiego klimatu. W ciągu roku można liczyć na aż 300 słonecznych dni.

1

Winnica założona w 1960 r. Składa się na nią 300 właścicieli, każdy mający po 1 ha pól w najlepszych lokalizacjach w regionie na wysokościach 230-650 m n.p.m., co łącznie daje 300 ha upraw 12 szczepów. Produkcja dzieli się na 65% białych i 35% czerwonych win.

Budynek jest bardzo nowoczesny i zrównoważony (100% ‘zielonej‘ energii elektrycznej pochodzącej z paneli fotowoltaicznych i 70% zapotrzebowania na ciepłą wodę pokrywane z kolektorów słonecznych). Architektura nawiązuje do beczki, wykorzystując te same materiały – drewno i stal. Nic dziwnego, że budynek został już wielokrotnie wyróżniony architektonicznymi nagrodami.

2

Pierwsze wino na degustacji to Pinot Bianco Thurner 2016 o słomkowym kolorze i lekkich perfumowych aromatach jabłka i gruszki. Fermentacja i dojrzewanie w stalowych kadziach, co przekłada się na jego rześkość. Przyjemne – idealne na lato.

Chardonnay 'Formigar’ Cornell 2014 wino z selekcji ‘Cornell’ w zupełnie innym stylu niż poprzednik. Niszowa produkcja z 1 parceli niedaleko zamku Formigar. Dojrzewanie we francuskich beczkach barrique z użyciem techniki Bâtonnage. Suknia żółta niepozostawiająca łez na kieliszku, co było dla mnie zaskoczeniem, bo wino ma sporo ciała. W nosie wosk pszczeli, migdały, miękkie masło i trochę tropikalnych owoców. Beczka bardzo dobrze posłużyła temu winu. Ma jeszcze kilka lat potencjału dojrzewania w butelce, więc jeśli szukacie pozycji do uzupełnienia kolekcji w piwniczce, to jest to.

Gewürztraminer Atisis Cornell 2013 czyli odmiana, która najprawdopodobniej pochodzi właśnie z regionu Alto Adige. Przeszło 6/7 godzinną zimną macerację, fermentacja w stalowych kadziach. Szczep bardzo często wykorzystywany do produkcji win słodkich, tu jednak w wytrawnym wydaniu. Wino o żółto-słomkowym kolorze. W nosie kwiatowe perfumy: żółta róża, z nutami gałki muszkatołowej, cynamonu i owocami cytrusowymi. Dobrze wyważone, o dobrej strukturze i sporej kwasowości. Idealne do kuchni chińskiej lub tajskiej. Pycha!

5

Cabernet 2014 czyli Cabernet Sauvignon z niewielką domieszką Cabernet Franc. Fermentacja dojrzałych owoców na skórach w temperaturze 28-30 ° C przez ok. 12 dni. Następnie fermentacja malolaktyczna i 10 miesięcy dojrzewania w zbiornikach stalowych i betonowych. Pełny ciemnoczerwony kolor, w nosie aromaty czarnej porzeczki, jeżyny, wiśni. Subtelne taniny, lekka budowa, finisz owocowy.

Pinot Nero Riserva St. Daniel 2013 przeszło zimną macerację, 14 dniową fermentację, następnie 2/3 jest przelewane do dużych 35 hl beczek, a 1/3 do mniejszych, barrique, tam przechodzi fermentację malolaktyczną i dojrzewa przez 14 miesięcy. Przez kolejne 12 miesięcy dojrzewa w butelce przed wypuszczeniem na rynek. Wino delikatne w nosie, jak i na podniebieniu. Znajdziemy w nim czerwone i ciemne owoce, trochę przypraw korzennych. Przyjemne.

 Lagrein Sigis Mundus Cornell 2012, czyli endemiczny szczep tego regionu. Wyraźny, ciemny kolor. Wino o wyraźnej budowie z aromatami wiśni, fiołków, ciemnej wiśni. Winifikacja taka jak u poprzednika. Na pewno warte spróbowania.

O wszystkich winach opowiadała nam ciągle uśmiechnięta Letizia Pasini, manager winnicy.

8

 

 

 

 

 

 

 

 

Organizator: Bożena Dragosz i Vinoteka 13, Restauracja Amarone, Hotel pod Różą

Autor tekstu i zdjęć wydarzenia: Joanna Kurczab z House of Wine

Zdjęcia winnicy: colterenzio.it