W czwartkowy wieczór 10 listopada w Restauracji Cesarskiej Hotelu Diament Arsena Palace w Chorzowie, odbyła się degustacyjna kolacja połączona z prelekcją o winie, poprowadzona przez eksperta i znawcę win Sławomira Chrzczonowicza. Pan Sławomir o winie pisze już od lat dziewięćdziesiątych, jest twórcą katalogu Winokolekcji i wpływa na wybór wina każdego, kto wino pije świadomie.
Restauracja Carska dołożyła wszelkich starań przy kompozycji wyśmienitego menu wraz z nowo wyselekcjonowanymi winami – wina te dopiero niedawno zostały wprowadzone do karty win.
Goście już na progu zostali przywitani lekkim i delikatnym Prosecco Belstar, przy którym szef przedstawił menu wieczoru. Później w świat win zabrał nas pan Sławomir.
Na początek podano zapiekankę z kozim serem i świeżym tymiankiem, do której dopasowano francuskie Moulin de Gassac Sauvignon: białe wino o przyjemnym, agrestowym posmaku.
Do grillowanych gruszek w szynce dojrzewającej, oprószonych gałką muszkatołową podano Riesling Classic Bestheim, którego mineralne nuty z niewielką dawką kwasowości łagodnie zrównoważyły owocowy charakter dania.
Doskonałą ucztą smaku okazała się zupa capuccino kasztanowe, które zaskoczyło smakiem i na które chętnie wrócę przy najbliższej okazji, Włoskie Luccarelli Chardonnay idealnie dopełniło całości.
Na koniec podano Hunky Dory, które na pewno spotka się z aprobatą wegan. Podana do niego dzwonko labraksa z bekonowym torcikiem ziemniaczanym, podkreśliła jego wyrazisty smak.
Mocny i aromatyczny smak Trisquel assemblage połączono z kaczką kładzioną na pieczonych plastrach jabłek w majeranku, miękkie taniny i głębia smaku świetnie splotły się z wyrazistym smakiem mięsa.
Na deser goście mogli skosztować bajecznego pomarańczowo-tymiankowego kremu brulée przy akompaniamencie musującej Cava Marques de Moja.
W przyjemnej, kameralnej atmosferze Pan Sławomir opowiadał o każdym winie z osobna, dzieląc się swoją ekspercką wiedzą w sposób lekki i ciekawy. Podchodząc do każdego stolika, dopytywał się o smak i zestawienie potraw wraz z podanymi do nich winami oraz zabawiał gości opowieściami o tajnikach sztuki winiarskiej.
Tekst i zdjęcia: Justyna Grzybek
