W dniu 13 maja 2015 roku w pięknych wnętrzach Pałacu Prymasowskiego odbyło się VINIFOLIES 2015. Była to już VII edycja tej największej degustacji win i alkoholi francuskich w Warszawie. Organizatorem jest Business France Ambasada Francji, a nadrzędnym celem rozwój kontaktów między Polską a Francją oraz promocja francuskiej tradycji winiarskiej poprzez prezentację różnorodnych alkoholi.
Wystawcy i producenci przybyli z 12 regionów Francji.
Degustacja adresowana była wyłącznie do profesjonalistów z branży alkoholi oraz przedstawicieli prasy specjalistycznej. Organizatorzy umożliwili zaproszonym gościom nie tylko spróbowanie najnowszych propozycji winnic, ale przede wszystkim poznanie producentów, wysłuchanie ich niepowtarzalnych opowieści o terroir oraz pasji tworzenia win, których często jeszcze nie można kupić w Polsce.
SILNA REPREZENTACJA Z SZAMPANII
CHAMPAGNE L’HOSTE PÈRE & FILS to rodzinna winnica rozpościerająca się na piętnastu hektarach gleb kredowych w mieście Bassuet, w samym sercu Szampanii, na których uprawiany jest głównie szczep Chardonnay – 90% oraz Pinot Noir 10%. Jak zapewniali bardzo rozmowni producenci, usytuowanie winnicy na południowych i południowo-zachodnich wzgórzach zapewnia ich winogronom znakomite nasłonecznienie i pozwala im w pełni dojrzewać. Wiek winorośli dochodzi do 40 lat.
Do wyprodukowania ich Cuvée Prestige użyto właśnie winogron z tych starszych krzewów Chardonnay. W nosie delikatne nuty biszkoptowe i orzechowe a w ustach pełen smak drożdżowego puszystego ciasta. Eleganckie i pełne finezji. Leżakowało 3 lata w butelce. Dojrzałe, ale z potencjałem.
Drugą ciekawą propozycją z tej winnicy jest Millésime – szampan z rocznika 2007. Wyprodukowany w limitowanej ilości 3000 butelek. Jego dostojna złota szata oraz aromaty drożdżowe i naftowe dają znać o wieku i dojrzałości. W ustach złożone i bogate, kremowe, lekko maślane, mimo aromatów drożdżowych charakterystycznych dla szampanów rocznikowych, przywodzi na myśl raczej ciasto francuskie. Mimo pełnych słodyczy skojarzeń, oba szampany zawierają niewiele cukru bo 9-10g na litr (Brut).
Kolejni przedstawiciele Szampanii, CHAMPAGNE MARC, to winiarze, którzy już od dwunastu pokoleń przekazują z ojca na syna tradycje i umiejętność winifikacji, stosując bardzo rygorystyczne metody produkcji przy użyciu wyłącznie tradycyjnych pras i najwyższej jakości soku (cuvée). Historia winnicy sięga czasów Kardynała Richelieu, który jak się okazało miał duży wpływ na jej losy. Bardzo sympatyczny właściciel chętnie opowiada, zarówno o historii rodziny jak i sposobach winifikacji, które pozwalają na rozpoznawalność marki mimo różnorodności stylów. Rodzina Marc nadaje winom przydomki, dużo mówiące o ich charakterze.
Millésime 2010 (100% Chardonnay) – przydomek: „Złote lata” – świeże i rześkie w nosie, delikatne. Aromaty białych kwiatów, cytrusów, głogu. W ustach biszkoptowe z nutami dojrzałych moreli.
Initiale Noir & Blanc (połączenie 50% Chardonnay i 50% Pinot Noir jak wyznał producent) czyli – „Małżeństwo idealne” – choć na stronie widnieje informacja, że jest to raczej idealny… trójkąt ;-). Nie zmienia to faktu, że ten szampan faktycznie łączy w sobie pełny zadziorny charakter płynący z soku ciemnych winogron, ze świeżością i kwasowością Chardonnay.
Ultima (50% Chardonnay, 50% Pinot Noir) – przydomek „Miesiąc miodowy” – wykwintne połączenie świeżości z dojrzałością. Ten wyjątkowy szampan przez rok starzony był w beczkach dębowych w hołdzie bogatym tradycjom i metodom jego produkcji w tym domu szampańskim. 35 letnie krzewy winogron wyrosły na kredowych stokach pokrytych gliną i wapniem. Piękna złota szata. Aromaty cytrusów, miodu i orientalnych przypraw przechodzą do rozpływającego się biszkoptu, suszonych owoców, wanilii i drożdży w ustach. Bardzo pełne, okrągłe, kremowe w strukturze, lekko naftowe. Wpływ drewna bardzo delikatny, nie ujmujący nic z owocowości. Wino nie przechodziło fermentacji malolaktycznej i produkowane jest wyłącznie z soku z pierwszego tłoczenia – cuvée.. Długi finisz.
Perla-Néra, Grand Cru, 2008, (100% Pinot Noir) – przydomek: “Boska sielanka”. Złoty kolor i intensywny nos pełen nut kwiatowych, cytrusowych, białych owoców. W ustach czyste, bogate, świetnie zbalansowane, nadal pełne owocowej kwasowości jednak zrównoważone smakiem świeżo upieczonego ciasta, pełne siły i struktury, jaką niesie szczep Pinot Noir z 35 letnich krzewów. Wykonane wyłącznie z soku z pierwszego tłoczenia, 60 miesięcy leżakowane w butelkach.
Dwóch producentów, różne style, jednak w obu przypadkach widać ogromne zaangażowanie w rozwój, szacunek dla tradycji i prawdziwą klasę. Wierzę, że znajdą swoich importerów w Polsce, byśmy wszyscy mogli specjalne, radosne chwile naszego życia uświetnić obecnością tych wyjątkowych win.
Autorka tekstu i zdjęć: Monika Frendl – absolwentka brytyjskiej szkoły
Wine & Spirit Education Trust Level 3; WINE GUIDE
